Co najmniej trzy miejsca parkingowe mniej. W szczycie sezonu nawet taka ilość w centrum miasta jest na wagę złota. Niestety kierowcy parkujący w tym miejscu mogą otrzymać mandat, gdyż widnieje tam znak B-36 zakazujący zatrzymywania się na chodniku – który jest szeroki i doskonale przystosowany do postoju samochodów.
– Nie ma się co dziwić, że turyści parkują gdzie chcą skoro wolne miejsca na szerokim chodniku oznaczone są zakazem. – tłumaczy pan Zbigniew, mieszkaniec Świnoujścia. – Nie będę już wspominał o służbie drogowej, która powinna zdjąć znak tuż po zakończeniu prac. – dodaje.