Prokurator generalny w „Kropce nad i” powiedział, że strona rosyjska do tej pory zrealizowała tylko część jednego z pięciu wniosków skierowanych do Moskwy. Do tej pory nie ma m.in. protokołów z sekcji zwłok – jedyny, jaki trafił do Polski, to protokół sekcji prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Rosjanie nie przekazali nam również broni oficerów BOR, którzy zginęli w katastrofie oraz telefonu satelitarnego. Polscy prokuratorzy nie zrobili oględzin wieży kontroli lotów w Smoleńsku, ponieważ musi się na to zgodzić strona rosyjska, a na razie nie ma w tej sprawie żadnych ustaleń.