- Takie sytuacje są u tego pana notoryczne, nikt nie zamierza mu w tym przeszkadzać, ponieważ śmieci trzeba spalić raz na 2-3 dni. Jednak powodowanie tak gęstej i duszącej chmury dymu jest niebezpieczne – pisze Czytelnik – Powiadamiałem o tym incydencie Straż Miejską, jednak w odpowiedzi uzyskałem odpowiedź "Nie pracujemy wieczorem". Policja nawet nie chciała się pofatygować – dodaje.