Podczas „akcji ratunkowej” okazało się, że nie pasują do siebie specjalne zaczepy. Strażacy na miejscu musieli je docinać, aby jeden wóz mógł pociągnąć drugi.
Nie wiadomo dokładne co stało się z autem strażaków. Na szczęście nie jechali na jakąś groźną akcję.
iswinoujscie.pl • Sobota [03.07.2010, 07:17:48] • Świnoujście
fot. Sławomir Ryfczyński
Straż pożarna, jak wiadomo, boryka się z problemami finansowymi. Jak niemalże wszystkie służby mundurowe. Ostatnio gdy jeden z zastępów straży wyjechał na akcję, po drodze doszło do awarii samochodu. Z opresji strażaków ratowali koledzy z wojskowej jednostki straży pożarnej.