Otóż dwa dni temu w audycji Polskiego Radia Szczecin - "Rozmowy pod krawatem", marszałek Sejmu, pełniący obowiązki prezydenta Rzeczpospolitej, a jednocześnie kandydat na prezydenta Bronisław Komorowski oznajmił, że budowa tunelu w Świnoujściu, nie będzie leżeć w zainteresowaniu władz centralnych – rządu i prezydenta, że jest to sprawa świnoujskiego samorządu i mieszkańców Świnoujścia, aby kwoty ponad 1 mld zł pozyskali sami, głównie – jak to określił – od możnych protektorów.
iswinoujscie.pl • Środa [16.06.2010, 20:51:18] • Świnoujście
fot. Sławomir Ryfczyński / archiwum
Nie zamierzaliśmy medialnie odnosić się do krajowej kampanii prezydenckiej – do dziś. Do dziś, bowiem stała się rzecz wielce niepokojąca, o ogromnym zagrożeniu dla funkcjonowania miasta Świnoujście i życia Jego mieszkańców w bliskiej i dalekiej przyszłości.
fot. Sławomir Ryfczyński / archiwum
Otóż należy przypomnieć (a szkoda, że tak podstawowych prawd nie zna i nie rozumie kandydat na prezydenta), że:
-tunel to przedłużenie drogi krajowej, a nie lokalnej – leży więc w gestii władz centralnych -pozyskane są na jego budowę fundusze unijne -i że, gdy decyzję o jego budowie podejmował ówczesny premier Jarosław Kaczyński – jego rząd gwarantował centralne, rządowe finansowanie.
Podkreślić należy to, że budowa tunelu w Świnoujściu, to nie jest problem lokalnym miasta, czy regionalnym Pomorza Zachodniego, lecz władz centralnych, bowiem chodzi tu o zachowanie tzw. Integralności terytorialnej państwa (44. wysp z miastem Świnoujściem nie mającym trwałego, bezpiecznego połączenia z krajem) – a więc jest to kwestia polskiej racji stanu na tych północno-zachodnich rubieżach Rzeczypospolitej.
Stanowisko podane przez Bronisława Komorowskiego godzi więc w polską rację stanu – i to świadomie marszałkowi zarzucamy. Dobrze, że intencje swoje wobec Świnoujścia i nas mieszkańców ujawnił Pan Bronisław Komorowski przed wyborami.
Przewodniczący Komitetu Powiatowego PiS w Świnoujściu – Zbigniew Szczuraszek