Nowa maszyna jest wynajęta na trzy miesiące. Zasilana energią elektryczną jest bardzo cicha. Potrzebuje niecałej godziny żeby idealnie wyczyścić chodnik z plam po słodkich napojach, lodach i bitej śmietanie.
fot. Sławomir Ryfczyński
Specjalnie sprowadzona maszyna będzie czyściła chodniki na nowej promenadzie. Płytki którymi jest wyłożona są tak jasne, że od razu widać na nich brud. Firma zajmująca się utrzymaniem czystości w dzielnicy uzdrowiskowej obiecuje stanąć na wysokości zadania.
Nowa maszyna jest wynajęta na trzy miesiące. Zasilana energią elektryczną jest bardzo cicha. Potrzebuje niecałej godziny żeby idealnie wyczyścić chodnik z plam po słodkich napojach, lodach i bitej śmietanie.
Chodnik po przejechaniu szorowarki będzie znowu lśnił czystością.
- Wystarczy, żeby dziecku lód spadł na chodnik i plama już gotowa. W sezonie dziennie na deptaku czasami zdarza się kilkanaście takich klejących się plam. Deszcz ich nie zmyje – mówi Bogusław Żaczek z firmy Remondis.
Nowa szorowarka poradzi sobie z nimi bez problemu. Będzie wykorzystywana wszędzie tam gdzie bez szans są tradycyjne miotły.