Szczególne podziękowania rodzina składa ludziom i prywatnym firmom, które oferowały pomoc:
Firma Kreatina,
Firma Marinus.
Parafia (kościół) w Przytorze (wierni zebrali na mszy 5 tysięcy złotych).
Mieszkańcy Przytoru, rodzina i sąsiedzi.
Pan Nowicki Sławomir.
Sklep DEEP Dorota Pawlak.
Sklep GAZELA Marek Ochlik.
Sklep Szeherezada Halina Kuczmarska-Sisler.
Firma FORMA Marzena Połujanow-Krzemień.
Pracownia protetyczna Małgorzata Synowiec.
Gabinet stomatologiczny Marlena Borkowska-Hochór.
Gabinet stomatologiczny Małgorzata Dykow-Zybała.
Pani Arabella Wojtasiewicz.
Pani Barbara Telechan.
Państwo Renata i Dariusz Borzymowscy.
Państwo Beata i Robert Szczerba.
Pan Tomasz Krzyżanowski.
Pan Adam Broński.
Pogorzelcy otrzymali 2 tysiące złotych od Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, który podlega urzędowi miasta. Wykupiono dla nich obiady, które mogą spożywać w jeden ze szkół do końca czerwca.
- Indywidualnie sporo urzędników zrzucało się też na pomoc tym ludziom – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta.
Zakład Wodociągów i Kanalizacji wywiózł 40 ton gruzu spalonego domu. To aż 8 kontenerów za kwotę około 10 tysięcy złotych.
Jak dodają urzędnicy, rodzina w każdej chwili może się zgłosić do komisji mieszkaniowej i ZGM z wnioskiem o szukanie dla nich mieszkania zastępczego.