Tegoroczny maj jest chłodny. Synoptycy twierdzą, że nie ma obaw do niepokoju. Zimne maje to normalne zjawisko dla naszego, umiarkowanego klimatu.
- Wszystko jest w porządku. Nie ma żadnych anomalii, jesteśmy przyzwyczajeni do majowego ciepła, lecz w tym roku zrobił nam niegroźnego psikusa - mówi Ryszard Śliwiński synoptyk IMGW w Szczecinie.
Szczególnie zimny był maj w 1941 roku. Tego roku na ówczesnych niemieckich terenach notowano przymrozki, często padał śnieg. Trzeciego maja w Poznaniu temperatura osiągnęła zaledwie jeden stopień powyżej zera. W definicji klimatologicznej te zjawisko nazwano okresem przedzimowym.
Historia zna czasy jeszcze zimniejsze. Wyjątkowo chłodny był maj w 1740 roku. Według kronik to właśnie w tym miesiącu często znajdywano zamarzniętych ludzi wraz z końmi. Prawdopodobnie średnia temperatura tego miesiąca w wielu miejscach Polski nie przekraczała jednego stopnia powyżej zera.
Zazwyczaj od dwunastego do piętnastego maja panują najchłodniejsze wiosenne dni. Jest to zjawisko charakterystyczne dla naszego kraju. Następuje wówczas zmiana cyrkulacji atmosferycznej. Przy słabnącym wyżu wraz z niżem barycznym napływa zimne powietrze z obszarów polarnych. Zatem środek maja może być deszczowy, zimny, a czasem i mroźny.
Według synoptyków na razie nie mamy co liczyć na zbyt szybką poprawę pogody. Zgodnie z ludową tradycją tzw. zimnej Zośki przez pewien czas będzie jeszcze chłodno. W naszej części regionu temperatura w nocy nie będzie przekraczała trzech stopni. Najchłodniej będzie za dwa dni. Wtedy to w naszym województwie mogą wystąpić silne opady deszczu. Należy także spodziewać dość niskiej temperatury, utrzymującej się w granicach dziesiątej kreski powyżej zera.
Kolejna dekada miesiąca także w obrazach bardziej pesymistyczna. Na Pomorzu bardziej jesiennie niż wiosennie. Do tego zmienna aura niekorzystnie wpływać będzie na nasze samopoczucie.
Meteorolodzy twierdzą, ze bardziej łaskawszy będzie dla nas czerwiec. Już od pierwszego dnia miesiąca w naszym regionie zrobi się cieplej. Będziemy mogli liczyć na wiele ciepłych, słonecznych, a nawet upalnych dni.
mazd
iswinoujscie.pl • Wtorek [11.05.2010, 18:20:07] • Świnoujście
Marek Żymła - nauczyciel ( fot. Sławomir Ryfczyński )
Choć mamy prawie połowę maja, to aura występująca za oknem bardziej przypomina chłodną jesień niż środek wiosny. To zjawisko całkiem normalne. Zimne maje, co pewien czas się zdarzają, po prostu o nich nie pamiętamy-mówią pracownicy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Szczecinie.