Starszy mężczyzna od dwóch tygodni przebywał w Świnoujściu. Jego żona została w Krakowie. Gdy przestał odbierać od niej telefon zaniepokoiła się i zaalarmowała zarządcę apartamentowca przy ulicy Uzdrowiskowej 26. Ten wezwał na pomoc strażaków, pogotowie ratunkowe i policję.
iswinoujscie.pl • Piątek [16.04.2010, 19:42:02] • Świnoujście
Strażacy aby dostać się do wewnątrz mieszkania musieli wybić szybę( fot. Wojtek Basałygo )
Żona zaniepokojona nieodbieraniem telefonu przez męża wezwała pomoc. Policjanci razem ze strażakami musieli wchodzić przez wybite okno do mieszkania. Wewnątrz znaleźli martwego mężczyznę.
fot. Sławomir Ryfczyński
Strażacy przy pomocy drabiny dostali się na balkon mieszkania na pierwszym pietrze. Przez okno dostrzegli sinego mężczyznę leżącego na łóżku.
Toporem strażackim rozbili szybę i dostali się do środka. Na pomoc było jednak za późno. Wezwany na miejsce lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon. Mężczyzna zmarł z przyczyn naturalnych. W przeszłości chorował na serce.