Obecnie gminy uzdrowiskowe zobowiązane są do uchwalenia planów zagospodarowania przestrzennego najwyżej w dwa lata po uzyskaniu statusu uzdrowiska. Wiele miejscowości tego nie zrobiło!
Dla miejscowości, które nie są uzdrowiskami jest wyjście z takiej sytuacji. Ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym pozwala na załatwienie formalności na terenach bez planu. Wystarczy przed złożeniem wniosku o pozwolenie na budowę, uzyskać warunki zabudowy. Do uzdrowisk jednak tych procedur nie da się zastosować.
Po zmianach obowiązek uchwalenia miejscowych planów ma być ograniczony tylko do tzw. strefy A. To „serce” uzdrowiska, gdzie znajdują się zakłady lecznictwa uzdrowiskowego (tereny zielone muszą tam wynosić min. 75 procent powierzchni).
Ich wielkość też ma ulec zmianie. We wspomnianej strefie A zieleń ma zajmować 65 procent terenów. W strefie B - 50 procent (obecnie jest 55). Ta strefa obejmuje tereny, gdzie możliwe jest budownictwo mieszkaniowe – zakazane w strefie A – przeznaczone na cele turystyczne, które to nie mogę negatywnie wpływać na właściwości lecznicze.
Inną ważną zmianą jest m.in. fakt, że miasta nie będą musiały w całości być uzdrowiskami. Taki status można będzie uzyskać jedynie dla wyznaczonej części danej miejscowości.