W środę wieczorem w sali Miejskiego Domu Kultury odbyło się seminarium dotyczące budowy (niechcianego – jak wynika z rzetelnych ankiet) gazoportu. To oczywiście jedno z wielu spotkań, jakie organizuje się w tej największej miejskiej sali.
fot. Sławomir Ryfczyński
Brak ciepłej wody i papierowych ręczników oraz pourywane krany! – tak wyglądają toalety przy sali teatralnej Miejskiego Domu Kultury. Odbywają się tam często ważne spotkania, przedstawienia i koncerty. Przychodzi sporo mieszkańców i turystów. Wszyscy oni muszą korzystać z toalet, które przypominają te dworcowe z lat 80.
W środę wieczorem w sali Miejskiego Domu Kultury odbyło się seminarium dotyczące budowy (niechcianego – jak wynika z rzetelnych ankiet) gazoportu. To oczywiście jedno z wielu spotkań, jakie organizuje się w tej największej miejskiej sali.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Prócz zebranych mieszkańców, byli politycy, naukowcy i zaproszeni goście – mówi jedna z mieszkanek. – Ktokolwiek z nich chciał skorzystać z toalety musiał myć ręce w lodowatej wodzie i wycierać je w... spodnie!
fot. Sławomir Ryfczyński
- Pan dyrektor zamiast odnawiać swój gabinet powinien pomyśleć o remoncie tych toalet! –dodaje inny z mieszkańców.