iswinoujscie.pl • Poniedziałek [22.02.2010, 00:36:32] • Świnoujście

Nie mogą złapać Wery. Schroniska nie stać na specjalistyczny sprzęt

Nie mogą złapać Wery. Schroniska nie stać na specjalistyczny sprzęt

fot. Czytelnik

Jak mówi Alina Celniak ze świnoujskiego schroniska, aby opisywana przez nas wielokrotnie Wera (pies żyjący na wydmach) mogła normalnie żyć, trzeba ją najpierw złapać, potem oswoić. I dopiero wówczas przekazać do adopcji. Pierwsza z czynności nie jest niestety taka prosta jak mogłoby się wydawać.

- To nie jest tak, że my nic nie robimy – mówią pracownicy schroniska, odpierając zarzuty w tej sprawie. - Codziennie podejmujemy próby, umawiamy się z ludźmi, którzy mają z Werą kontakt. Niestety Wera nie pozwala do siebie podejść, jest sprytna, nie udało się dotąd zapędzić jej w jakieś zamknięte pomieszczenie.

Suczka otrzymała lek w żelu przepisany przez weterynarza, który miał ją na tyle otumanić, aby można ją było złapać. Niestety lek ten w wielu przypadkach pozostaje bezskuteczny, i tak było też tym razem. Wera zjadła medykament z kiełbasą, a mimo to uciekała i nie pozwoliła się do siebie zbliżyć.

- Abyśmy ją mogli szybko schwytać, potrzebny byłby specjalistyczny sprzęt pozwalający strzelić do psa środkiem usypiającym. Ale taki sprzęt jest bardzo drogi i schronisko go nie posiada – mówi Alina Celniak.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/13032/