Wszystkim sekretarkom, sekretarzom, asystentkom i asystentom składamy najserdeczniejsze życzenia. Mamy nadzieje, że szefowie nie zapomną dziś o drobnym upominku.
- Najlepiej by było gdyby odpuścili nam choć na ten jeden dzień w roku – mówi żartobliwie jedna z naszych rozmówczyń. – Nasze obowiązki wykraczają często poza czysto służbowe sprawy. I nie mam tu na myśli oczywiście tych wszystkich seksistowskich skojarzeń, jakimi jesteśmy atakowane! Chodzi po prostu o to, że o firmie czy jej właścicielach musimy wiedzieć wszystko, włącznie z życiem prywatnym.