Udany sparing „Floty”

Świnoujścianie przeważali na boisku zwłaszcza w pierwszej części. Składne akcje często kończyły się groźnymi sytuacjami pod bramką gości. Dwie z nich wykorzystali Tadeusz Tyc i Ferdinand Chi-Fon. Wierni kibice, którzy mimo trzaskającego mrozu zdecydowali się dopingować „Flotę” nie szczędzili pochwał. W drugiej połowie obaj trenerzy dokonali zmian. W drużynie „Floty” strzelca drugiej bramki zmienił Grzegorz Skwara. Odprawa jaką przeprowadził w przerwie trener gości najwyraźniej przyniosła efekty.

Akcje „Floty” nie kleiły się już tak jak w pierwszych 45 minutach. Próby zorganizowania groźnego kontrataku na bramkę poznanian kończyły się przeważnie w połowie boiska. Staniszewski zmarnował także okazję i przestrzelił z karnego. Świnoujścianie starali się mimo to konsekwentnie „grać swoje” i te próby przyniosły w końcu efekt w postaci trzeciego gola. Strzelcem był były zawodnik „Pogoni” Szczecin Marek Kowal.

W nadchodzącym tygodniu „Flota” wyjeżdża ze Świnoujścia na kilkudniowe zgrupowanie. Najbliższe sparingi rozegra na boisku w Niechorzu. Rywalami biało-niebieskich będą Olimpia Grudziądz (27 stycznia) i Lechia Gdańsk (29 stycznia). Kolejna okazja do oglądania „Floty” na własnym terenie przydarzy się dopiero 3 lutego. Tego dnia o godz. 17.00 wyspiarze zagrają przeciwko „Energetykowi” z Gryfina.