Prace miały kosztować 16 milionów złotych. Kosztorys wykonano 2 lata temu - potem trwały różne procedury i w efekcie przetarg ogłoszono dopiero w tym roku. Zgłosiły się 2 firmy, ale ich oferty były zbyt kosztowne - o 4 i 7 milionów złotych przewyższały dostępną kwotę.
Przetarg unieważniono, ale gdy rozstrzygano konkurs rybacy przenieśli się do Basenu Północnego, a ich wiaty i pomieszczenia na Basenie Bosmańskim zburzono. Nie najlepszą sytuację rybaków pogarsza też fakt, że tymczasowe miejsce nie należy do najbezpieczniejszych.
Rzecznik prezydenta Świnoujścia Robert Karelus zapewnia, że urzędnicy zbadają sprawę, ale miasto nie dołoży brakującej kwoty, choć prace finansuje w całości Unia Europejska. Miasto zwróciło się o dofinansowanie inwestycji do Ministerstwa Rolnictwa, decyzja o ewentualnym przyznaniu pieniędzy ma być znana jeszcze w tym miesiącu.