W sobotę rano policjanci świnoujskiej drogówki zatrzymali przy ulicy Fińskiej do kontroli drogowej samochód ciężarowy marki Citroen. Od kierowcy mundurowi wyczuwali woń alkoholu. Mężczyznę wstępnie przebadano urządzeniem Alco-Blow, którego wynik potwierdził przypuszczenia policjantów.
34-latkowi polecono, by poddał się badaniu trzeźwości urządzeniem wskazującym konkretną wartość alkoholu w organizmie, ten jednak stanowczo odmówił, a gdy usłyszał o możliwości pobrania krwi do badania stał się agresywny. W trakcie przewożenia do komendy, będąc w radiowozie mężczyzna zaczął kopać w drzwi boczne pasażera, uszkadzając tapicerkę oraz elementy obudowy drzwi. W jednostce kierujący poddał się badaniu, a wynik wskazał prawie 1,2 promila.
Podczas wykonywanych czynności okazało się, że mężczyzna posługuje się dokumentem prawo jazdy wydanym w Wielkiej Brytanii, natomiast w Polsce ma obowiązujący zakaz prowadzenia pojazdów do lipca 2011 roku. Zakaz ten wydał Sąd Rejonowy w Kołobrzegu za jazdę „na podwójnym gazie”.
Mężczyźnie za popełnione czyny prokurator w ramach dobrowolnego poddania się karze zaproponował karę łączną 4 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem kary na okres 2 lat oraz zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na 2 lata. Dodatkowo nałożono obowiązek naprawienia szkody. Kiedy wyrok stanie się prawomocny jego treść ma także zostać podana do publicznej wiadomości.