Nasi Czytelnicy uważają, że taka sytuacja jest niebezpieczna.
- Nie wiadomo jakie substancje są wydzielane do powietrza, którym oddychamy. Ktoś powinien to zbadać. Tym bardziej, że to przecież miasto uzdrowiskowe – mówi jeden z mężczyzn.
- Poza tym przecież na prawobrzeżu nie ma tak dużej obsady straży pożarnej, aby poradziła sobie z takim niebezpieczeństwem! – dodaje inny z Czytelników.
Nasi rozmówcy wspominają też o duszącym i nieprzyjemnym zapachu, jaki dochodzi z terenu portu.