Kolędy i... jazz

To był specjalny, świąteczny koncert. Paulina Łaba – obecnie studentka Studium wokalno – aktorskiego im. Danuty Baduszkowej w Gdyni, a także Akademii Muzycznej i Stanisława Moniuszki w Gdańsku na wydziale wokalistyki jazzowej w święta postanowiła odwiedzić rodzinne Świnoujście.

Mało tego – dodała muzycznego klimatu Bożemu Narodzeniu Anno Domini 2009. Pomógł jej w tym zespół WindMark Trio, którego liderem jest kolejny wybitnie uzdolniony muzycznie świnoujścianin Marek Pędziwiatr, student Akademii Muzycznej w Katowicach (Wydział Jazzu i Muzyki Rozrywkowej). Ci, którzy zdecydowali się spędzić świąteczne popołudnie na klubowym koncercie mieli okazję usłyszeć Paulinę w niekonwencjonalnym repertuarze. Zaczęła od „wigilijnej klasyki” - kolędy „Cicha Noc”.

W dalszej części wieczoru do najpiękniejszych kolęd muzycy dodali to w czym najlepsza świnoujska wokalistka czuje się najlepiej . Jazzzowe standardy – jak się okazało – wcale nie muszą burzyć świątecznego klimatu. Sala Jazz Clubu „Centrala” przeżyła tego wieczora prawdziwy najazd gości. Marzeniem wielu było nawet o stojące miejsce. Trudno w takich warunkach marzyć o komforcie odbioru muzyki. Jednak świąteczny czas rządzi się najwyraźniej własnymi prawami.