Do pierwszego zdarzenia doszło w piątkowy wieczór przy ulicy Grunwaldzkiej. Wówczas trzech nastolatków zostało napadniętych przez kilku młodych mężczyzn. Zostali pobici, a jednemu z nich zabrano telefon komórkowy. W sobotę, w okolicach promenady, doszło do kolejnego ataku. Dwóch piętnastolatków zostało pobitych, jednemu ukradziono komórkę. Godzinę później dyżurny jednostki został powiadomiony o trzecim rozboju. Tym razem sprawcy napadli na trzynastolatka, którego także pobili i ukradli telefon.
Od piątku świnoujscy policjanci intensywnie pracowali nad serią zdarzeń. Rozpytano kilkadziesiąt osób, przeglądano kilku dziesięciogodzinny zapis monitoringu miejskiego oraz zapisy z innych kamer, typowano ewentualnych sprawców. Policjanci na podstawie zebranych informacji wyłonili cztery osoby, których wygląd odpowiadał ustalonemu, czytelnemu rysopisowi. Szczegóły podano wszystkim będącym w służbie policjantom.
W niedzielę około godz. 14:00, policjanci świnoujskiej „drogówki” zauważyli przy ul. Armii Krajowej czterech młodych mężczyzn, których wygląd zgadzał się z podanym opisem. Jak się okazało byli to sprawcy wszystkich trzech rozbojów. Trzej 15-latkowie oraz 17-latek to mieszkańcy Szczecina i Polic. Cała czwórka przebywała w Świnoujściu na zgrupowaniu klubu bokserskiego. Podczas przeszukania pokoju, w którym byli zakwaterowani ujawniono telefony komórkowe należące do pokrzywdzonych. Postępowanie w tej sprawie prowadzi KMP w Świnoujściu.
Najstarszy ze sprawców odpowiadał będzie jako osoba dorosła. Za udział w rozbojach grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Sprawę pozostałych, z racji ich wieku, rozpatrywał będzie Sąd Rodzinny i Nieletnich.