iswinoujscie.pl • Poniedziałek [21.12.2009, 07:52:20] • Świnoujście

„Tłumem” nie warto się przejmować?

„Tłumem” nie warto się przejmować?

fot. iswinoujscie.pl

Radni Irena Kurszewska, Edward Zając i Czesław Krygier krytykują pomysł sesji dotyczącej gazoportu budowanego blisko mieszkań ludzi. Radna Irena Kurszewska z PO uznała na ostatniej sesji, że nie należy „ulegać presji tłumu”. Zniesmaczyło to mieszkańców. - To skandal, że radni nie chcą pochylić się nad czymś co tak niepokoi ludzi, wyborców - pisze do nas internauta

Na sesji o zwołanie sesji wnioskował wiceprzewodniczący rady Ryszard Teterycz. Poparła go Joanna Agatowska, która zaznaczyła, że obecny prezes Polskiego LNG wycofał się z obietnic poprzednika i sama czuje się wprowadzona w błąd. Podczas sesji lub ew. seminarium mogliby wypowiedzieć się mieszkańcy.

Radny Czesław Krygier stwierdził, że nie należy tragizować, w czym poprali go Edward Zając (co prawda sam stwierdził, że nie ma wiedzy o gazoporcie, ale słyszał, że to inwestycja bardzo ważna i polska racja stanu) oraz radna Irena Kurszewska. - Wychodzimy na tych, którzy nie wiedzieli za czym rękę podnosili - martwiła się radna.

Radny Andrzej Mrozek tłumaczył z kolei przeciwnikom zwoływania sesji cele reprezentującego mieszkańców Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Prawobrzeża Świnoujścia, które domaga się nie wstrzymania budowy, ale tego, żeby inwestor wywiązał się z obietnic. Wspomniana trójka radnych bowiem - nie była do końca zorientowana w tym, co dzieje się na prawobrzeżu miasta.

- Dobrze, że są ludzie, którzy jeszcze przejmują się sprawami mieszkańców i po prostu wiedzą co się dzieje w ich mieście. Z drugiej strony innym radnym najłatwiej wszystko zignorować, wziąć kasę za mandat radnego i unikać niewygodnych tematów. To bardzo przykre. - mówi mieszkanka Świnoujścia.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/12283/