iswinoujscie.pl • Poniedziałek [16.11.2009, 16:32:06] • Świnoujście
Dzik jest dziki, a łabędź… biedny?

fot. Sławomir Ryfczyński
Ostatni incydent na plaży i związany z nim artykuł wywołał burzliwą reakcję wśród czytelników iświnoujście.pl. Być może nadszedł czas na wymianę tabliczek przy promenadzie z tych: „Zakaz karmienia dzików” na :„Zakaz karmienia dzików i łabędzi”?
Turystka z Poznania podczas karmienia łabędzi została zaatakowana przez stado. Zwierzęta wydawały się być wygłodniałe. Od lat goście odwiedzający nasze miasto, jak i niektórzy tubylcy, uważają za prawdziwą atrakcję karmienie ptaków chlebem. Niestety, nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że wyrządzają ogromną krzywdę łabędziom.
Ptaki te daleko lepiej radziłyby sobie bez naszej „pomocy”. Łabędzie bowiem powinno się dokarmiać jedynie w okresie, gdy zbiorniki wodne zamarzają, a lód odcina im dostęp do pokarmu roślinnego. Wówczas można podawać łabędziom gotowane warzywa i zboże. Nie należy karmić ich chlebem, który spożywany przez dłuższy czas powoduje u ptaków choroby, osłabienie organizmu, a w rezultacie zamarzanie. Niedopuszczalne jest rzucanie chleba spleśniałego, solonego – tym sposobem zabijamy zwierzęta.
W okresie letnim łabędzie przyzwyczajane są do szybkiego i wygodnego posiłku. Chętnie korzystają z naszej hojności i faktu, że tysiące turystów zaznają nieco polskiej egzotyki. Ich problemy zaczynają się zimą, gdy turyści znikają, a miejscowi grzeją się w domach. Świetnie poradziłyby sobie same, gdyby nie fakt, że nauczono je korzystania ze stołówki, więc na takową czekają.
Czy sytuację poprawiłoby ustawienie tabliczek informacyjnych zawierających „instrukcję obsługi” łabędzi? Może przemawiające zdjęcia, sugestywny tekst rodem z „Małego Księcia” powstrzymałby chlebowe szaleństwo? Nauka, informacja ale i zakaz – zakaz dokarmiania.
„Jesteś odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś"
Sprawdziliśmy, jak z sytuacją radzą sobie inne nadmorskie kurorty. Część z nich nie ma pomysłu na rozwiązanie problemu lub zwyczajnie go nie dostrzega. W Gdańsku jedna z organizacji (Trójmiejski Patrol Obrony Praw Zwierząt) kolportuje ulotki informujące o właściwych sposobach dokarmiania ptaków. Wcześniej podobną akcję prowadził Trójmiejski Park Krajobrazowy. Miasto co roku kupuje też duże ilości ziarna, które przekazywane jest szkołom, ochotnikom, stowarzyszeniom regularnie dokarmiającym ptaki w okresach ostrych mrozów.
Może oprócz tablic informacyjnych przy wydmach warto byłoby wywiesić plakaty w punktach informacji turystycznej, stworzyć osobne foldery? Niech Świnoujście będzie zieloną wyspą, przyjazną wszystkim swoim mieszkańcom. Niestety, brakuje nam organizacji, stowarzyszenia, które w ramach wolontariatu walczyłoby o prawa braci mniejszych.