„Warszawa” była dwukrotnie wystawiana na przetarg. Cena wywoławcza, jaką wówczas ustalano, to niecałe 10 milionów złych. Za każdym razem jednak nie było chętnych.
Dlatego teraz zdecydowano się na obniżenie tej sumy o 2 miliony. Robert Karelus, rzecznik prezydenta, w rozmowie z reporterami Głosu przyznaje, że w sprzedaży nieruchomości, jak się wyraził, coś drgnęło. Dlatego władze miasta są dobrej myśli, jeśli chodzi o tę sprzedaż.