Nie wszystkim podoba się nowa nawierzchnia promenady. Handlowcy podkreślają, że szybko się brudzi.
- Wystarczy, że ktoś upuści gofra czy loda a zostaje plama – mówią sprzedawcy. – Po chwili widać tylko czarny punkt.
Urzędnicy przekonują jednak, że materiał, z którego jest wykonana jest ładny i funkcjonalny.
Niestety już w tamtym roku trzeba było wymienić aż 40 metrów kwadratowych płytek. Kosztowało to ponad 3 tysiące złotych. Wówczas promenada miała dopiero dwa lata. Remont wykonano w 2004 roku. Z budżetu miasta poszło wtedy pół miliona złotych