- Przecież ten wrak jest przy samej ulicy i to na zakręcie – mówi nasz Czytelnik. – Stoi już wiele dni. Dlaczego nikt tego nie posprząta. Jak stanie się jakieś nieszczęście, to kto będzie odpowiadał?!
Jeden z urzędników tłumaczy nam, że dopóki policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie, nie można samochodu zabierać. Jest dowodem. Musi stać na miejscu, gdzie doszło do zdarzenia.
- Jeśli policja nie będzie miała środków, aby sprzątnąć auto po zakończeniu postępowania, to my to zrobimy na koszt miasta – obiecuje urzędnik.