Plaża po sztormie wygląda jak pobojowisko. Bałtyk całkowicie podmył bazę ratowników. Przed zniszczeniem uchroniło ją, że została wybudowana na palach. Koparka odkopywała również zasypane piaskiem wejścia na plaże. Morze zdemolowało ułożony z betonowych płyt wjazd dla służb ratowniczych. Konieczne było układanie go na nowo. Bałtyk uszkodził także fragment wydm. Trwa szacowanie strat.