Dotychczas to Szwedzi stanowili najliczniejszą grupę na polskich promach. Teraz proporcje się zmieniają. Siedem promów należących do Unity Line przewiozło w tym roku także o połowę więcej samochodów osobowych niż w 2008 roku.
Prezes Unity Line Zbigniew Janeczko tłumaczy lawinowy wzrost pasażerów wprowadzeniem nowej jednostki. Jego zdaniem, promami musi pływać więcej obywateli Polski, ponieważ potencjał ludnościowy naszego kraju jest większy niż Szwecji. - Polacy mają też coraz więcej pieniędzy - mówi.
2009-10-09, 08:54: Grzegorz Gibas