- Szkoda by było gdyby i u nas wycięto drzewa – mówi jedna z mieszkanek. – Nie ma tu naokoło wiele zieleni.
fot. Mikołaj Augustin
Mieszkańcy okolicznych bloków początkowo byli przerażeni, że firma przyjechała wyciąć drzewa. Podobne prace prowadzono ostatnio przy Wybrzeżu Władysława IV. Tam jedną wierzbę wycięto.
- Szkoda by było gdyby i u nas wycięto drzewa – mówi jedna z mieszkanek. – Nie ma tu naokoło wiele zieleni.
fot. Mikołaj Augustin
Tym bardziej, że zwykle, jak coś między blokami wycinają, to nikt tam potem nie sadzi małych drzewek. Zostaje taka, jak to mówią, betonowa pustynia.
Na szczęście przy Piastowskiej prowadzono tylko pielęgnacyjną przecinkę gałęzi.