onet.pl • Czwartek [10.09.2009, 09:52:43] • Polska

Rodzina na swoim bez tajemnic

Rodzina na swoim bez tajemnic

fot. istockphoto.com

Kredyty hipoteczne z dopłatami w ramach rządowego programu "rodzina na swoim" są coraz popularniejsze. Rośnie jednak też grupa klientów, którym banki odmawiają przyznania kredytu. Przeczytaj, gdzie tkwią pułapki i jak dobrze się przygotować do złożenia wniosku.

Marta i Tomek Ziemińscy niedawno sprowadzili się do mieszkania na Białołęce w Warszawie. Radość z własnych czterech kątów ma jednak gorzki smak. - Ofertę kredytu z rządową dopłatą otrzymaliśmy od dewelopera. Nie znaliśmy zupełnie tego programu. Kiedy doradca usłyszał, że jesteśmy małżeństwem powiedział, że jest możliwość znacznego obniżenia raty kredytu. Wskazał bank, który obsługuje kredyty "rodzina na swoim" - opowiada. Młodych małżonków skusiła perspektywa płacenia raty niższej o ponad 500 zł. Czasu na decyzję nie mieli dużo, bo upatrzone mieszkanie było już jednym z ostatnich w na osiedlu. Formalności nie trwały długo, bo oboje mają stałą pracę, a wkład własny wynosił ok. 70 tys. zł. Bank szybko przyznał promesę i ruszyła machina. - Gdybyśmy poświecili choć kilka godzin i poklikali w internecie, dzisiaj nie żałowalibyśmy - wypomina Marta Ziemińska. Dzisiaj płacą cenę swojego pośpiechu i niewiedzy. Okazuje się, że z powodu wysokiej marży banku i oprocentowania ich kredyt jest droższy o ok. 120 tys. zł w porównaniu z innymi ofertami. Wiedzieli, że kredyt z dopłatą jest dostępny też w innych bankach, ale myśleli, że skoro to program rządowy, to warunki są wszędzie takie same...

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/10972/