Szczecińscy policjanci otrzymali informacje, że w jednym z hoteli w mieście jest kobieta, która nie płacąc za nocleg chciała opuścić budynek. Po tym zgłoszeniu na miejsce udali się funkcjonariusze. Tam potwierdzili zdarzenie. Mundurowi ustalili jego przebieg.
Z relacji pracownika wynikało, że kobieta dwa dni wcześniej zameldowała się w innym szczecińskim hotelu. Tam na recepcji podała, że jest tłumaczem zagranicznej wycieczki i że po zakończonym pobycie zapłaci z usługę. Następnego dnia nikogo z personelu nie informując opuścił niepostrzeżenie hotel.
Jednak jeden z pracowników oszukanego hotelu zaczął obdzwaniać inne szczecińskie placówki, chcąc sprawdzić czy przypadkiem nie zameldowała się w niej kobieta o takich danych. To okazało się dobrym posunięciem. Mianowicie w jednym z hoteli była zameldowana ta sama kobieta. Okazało się , że za jej usługę ma zapłacić inny mężczyzna. To oczywiście nie polegało na prawdzie. O całym zdarzeniu powiadomiono szczecińskich policjantów. Ci przyjechali na miejsce i zatrzymali 21-latkę.
Trafiła ona do komisariatu na szczecińskim Niebuszewie. Stamtąd przewieziono ją do policyjnego aresztu w którym spędziła noc. Następnego dnia po usłyszeniu zarzutów Komendant Komisariatu wystąpił do Prokuratury z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego wobec zatrzymanej. Prokurator do wniosku się przychylił i obecnie kobieta pozostaje pod policyjnym dozorem i ma zakaz opuszczania kraju. Za to przestępstwo grozi jej do 8 lat więzienia.
Mł.asp. Przemysław Kimon