Świnoujscy sklepikarze, zaalarmowali nas o oszustach wciskających gaśnice.
- Weszli i zabrali mi 6 kg proszkową gaśnicę, przynieśli w zamian 4 kg każąc sobie zapłacić prawie 100 zł - opowiada jedna z ekspedientek. - Dobrze, że się zorientowałam i pobiegłam za nimi robiąc awanturę - dodaje. Na szczęście w tym przypadku oddali całą sumę.
Trzech mężczyzn chodziło od sklepu do sklepu proponując wymianę gaśnic. Kasowali za usługę blisko 100 zł. Nie wiadomo jednak ile osób kupiło gaśnice od podejrzanej firmy z województwa pomorskiego. Specjaliści nie mają złudzeń - to oszuści.
- Konserwacja i legalizacja gaśnicy kosztuje w granicach 20 zł - tłumaczy Waldemar Boratyński z firmy Pożtrans, zajmującej się ochroną przeciwpożarową. - Konserwacja jest przeprowadzana tylko w wyspecjalizowanych zakładach, posiadających niezbędne wyposażenie warsztatowe i materiałowe - dodaje Boratyński.
Osoby, które proponują wymianę gaśnic po zawyżonych cenach nie mają nic wspólnego z rzetelnym wykonywaniem usług. Sprawność wymienionej gaśnicy w takiej objazdowej firmie, mimo aktualnej nalepki kontrolnej jest wątpliwa.
iswinoujscie.pl • Wtorek [25.08.2009, 05:27:29] • Świnoujście
fot. Sławomir Ryfczyński
Wyglądają jak kontrolerzy. Wchodzą do sklepów i pytają o gaśnice. Mówią, że posiadane są starego typu i należy je wymienić. Proponują kupno nowych.