Sezon wciąż trwa !!!

W ogródkach rozrywkowych nadal rozbrzmiewa taneczna muzyka. Sierpień przyniósł nam
prawdziwe lato więc i chętnych do zabawy nie brakuje. W jednym z najbardziej znanych z letnich potańcówek – ogródku „Albatros” od dłuższego czasu nie gra już żaden zespół ale jeden z muzyków postanowił wziąć sprawy we własne ręce. Andrzej Sztambor – sztamborski, zazwyczaj ostro jechał po perkusji lecz obecnie zmienił sie w didżeja. Na kilku dyskach przygotował gorący zestaw przebojów i nie daje wytchnienia na parkiecie. Bywalcy chwalą sobie tą nową formę muzycznej zabawy. Można zawsze trafić na coś ulubionego a przy odrobinie szczęścia „Didżej Sztambor” odnajdzie dla mas jakiś ulubiony kawałek na zamówienie.

Dla tych zaś, którzy na wyginanie ciała wolą jedynie popatrzeć, kilkadziesiąt metrów od „Albatrosa” przygotowali porywający spektakl specjaliści od breakdance'u. To cała kilkudziesięcioosobowa grupa, która przyjechała do Świnoujścia by w plenerze ćwiczyć i demonstrować swoje umiejętności. W niedzielę wśród tancerzy wypatrzyliśmy także naszego świnoujskiego rodzynka.

Najlepszy pochodzący z naszego miasta tancerz breakdance, były Mistrz Polski – Emil Kępski wykorzystał wakacje na uatrakcyjnienie deptaka w rodzinnym Świnoujściu. Mamy jeszcze szanse podziwiać jego umiejętności zanim obowiązki aktora Teatru Muzycznego nie zmuszą go do powrotu do Gdyni. Niestety, to już ostatnie dni wakacyjnych uciech. Korzystajmy więc póki jest na co popatrzeć. Cichą i senną promenadą jeszcze zdążymy się znudzić.