- Nie możemy tędy spokojnie przejechać, nigdy nie wiadomo kiedy te kostki zaczną się przemieszczać – mówi jeden z kierowców. - Najgorzej jest po opadach deszczu.
fot. Sławomir Ryfczyński
Niekompletna, ruchoma i niebezpieczna – taka jest kostka brukowa na jezdni przy ulicy Śląskiej. Kierowcy mówią, że budulec dosłownie wyskakuje spod kół. Apelują, aby poprawić ulicę zanim stanie się komuś krzywda.
- Nie możemy tędy spokojnie przejechać, nigdy nie wiadomo kiedy te kostki zaczną się przemieszczać – mówi jeden z kierowców. - Najgorzej jest po opadach deszczu.
fot. Sławomir Ryfczyński
Podobna sytuacja jest między innymi na placu, gdzie ustawia się kolejka przed przeprawą promową po stornie Warszowa.
- Teren też wyłożony jest taka szarą kostką, która wyskakuje w niektórych miejscach. A tam przecież rzadko ktoś jedzie szybko – tłumaczy kierowca.