Tuż po wyborze polityk podziękował za obdarzenie go zaufaniem. – Dziękuję za wasze głosy. Wiem, że na moich barkach spoczywa odtąd bardzo duża odpowiedzialność – powiedział. Pierwsze przemówienie rozpoczął po angielsku, aby w dalszej części kontynuować je w języku polskim. - UE opiera się na wartościach: godności, demokracji, rządach prawa, prawach człowieka i prawie do pokoju – mówił Buzek. Dzięki wyborze polskiego polityka na tak ważne stanowisko, Polska ma szansę stać się liderem pogłębienia integracji europejskiej.
- W moim kraju 20 lat temu byłoby to nie do pomyślenia. Traktuję ten wybór jako wyraz hołdu dla milionów obywateli naszych krajów, którzy nie poddali się reżimowi – tak Buzek skomentował swój wybór na szefa Parlamentu Europejskiego. Daleko rozumiana integracja i poszanowanie praw człowieka to, według słów Jerzego Buzka, podstawa umacniania relacji poszczególnych państw członkowskich. W momencie ogłoszenia wyników, Sejm RP przerwał obrady, aby pogratulować nowemu przewodniczącemu PE. Po Polaku szefem Parlamentu zostanie socjalista.