Jakub Feliks • Poniedziałek [13.07.2009, 08:21:41] • Międzyzdroje
Festiwal Gwiazd: Uroczysta gala na zakończenie

fot. Sławomir Ryfczyński
Uroczystą galą zakończył się Międzynarodowy Festiwal Gwiazd w Międzyzdrojach. Wręczono nagrody najsympatyczniejszym gwiazdom festiwalu. Złote wiaderka z piaskiem i muszlami powędrowały do Stanisława Mikulskiego, Bohdana Stupki, Majki Jeżowskiej, Olgi Lipińskiej i Krzysztofa Kolbergera.
Było widać, że to ostatni dzień festiwalu. Większość artystów wyjechała z samego rana. Pozostali ci, którzy w Międzyzdrojach zaplanowali dłuższy pobyt. Na niedzielę zaplanowano dwa spotkania z gwiazdami. Pierwsze odbyło się o godzinie 15:00. Gościem był Bohdan Stupka – polskiej publiczności najbardziej znany z roli hetmana Chmielnickiego w „Ogniem i mieczem” Jerzego Hoffmana. Jest to bardzo utalentowany aktor związany głównie ze sceną teatralną. Ciekawostką może być fakt, że pan Stupka był w latach 1999-2001 ukraińskim ministrem kultury.

fot. Sławomir Ryfczyński
O 18:30 do hotelu Amber Baltic przybył Krzysztof Kolberger. Aktor ponownie walczy z chorobą nowotworową. Widać było, że jest bardzo wychudzony. Pomimo tego zdecydował się odwiedzić Międzyzdroje, bo jak powiedział chce pokazać, że z rakiem można walczyć.
– Jeśli dzięki mojej batalii ktoś chory, kto stracił już nadzieję, podejmie walkę na nowo, będę czuł się bardzo szczęśliwym człowiekiem – powiedział aktor, co wywołało spontaniczne brawa zebranych ludzi. – Publiczność nie chce oglądać dobra, które w swej niewinności błąka się gdzieś po obrzeżach ludzkiego umysłu. Chce oglądać diabła, który narzuca się swą krzykliwością i łatwością przekazu - powiedział artysta pytany o to, co najbardziej zaspokaja współczesnego widza. Pan Krzysztof opowiedział również o swych artystycznych planach. Chciałby wyreżyserować spektakl w teatrze swego przyjaciela Emiliana Kamińskiego. Zaznaczył jednak, że nie wie czy stan zdrowia mu na to pozwoli. Spotkanie było bardzo wzruszające zarówno dla aktora jak i zebranych osób.

fot. Sławomir Ryfczyński
O 21:30 rozpoczęła się finałowa gala festiwalu. Wręczono nagrody najsympatyczniejszym artystom. Zostały one przyznane przez dziennikarzy. Olga Lipieńska i Majka Jeżowska nie mogły osobiście odebrać wyróżnień. Ta pierwsza ze względu na zły stan zdrowia. Nagrodę przeznaczoną dla pani Olgi odebrała Agnieszka Fitkau – Perepeczko. Za drugą artystkę nagrodę odebrał syn. Wspaniały koncert dała Orkiestra Symfoniczna pod batutą Rafała Rozmusa w repertuarze muzyki filmowej.