Według przedstawicieli kilku łódzkich fundacji, dotąd nie otrzymały one środków z tego tytułu. Są przekonani, że środki nie wpływają, bo mają służyć łataniu dziury budżetowej. Ministerstwo finansów zapewnia, że środki są przekazywane od początku lipca.
- Pieniądze z 1% do nas nie wpływają. Podobno są jakieś nowe przepisy, ministerstwo się chwali, że kwota w tym roku jest rekordowa, natomiast pieniądze do nas nie przychodzą. Mamy tylko ułamek sumy, którą mieliśmy rok temu, co nam bardzo utrudnia pracę - powiedział Tomasz Michałowicz z łódzkiej Fundacji "Jaś i Małgosia"...