Do zdarzenia doszło około godz. 23.00 w ubiegły czwartek przy ul. Milczańskiej. Policja została zaalarmowana telefonicznie, że grupa około 6 mężczyzn pobiła przechodnia. Został zaatakowany tuż przy garażu, gdzie zaparkował swój samochód i miał wracać do swojego domu. Napastnicy przewrócili go na ziemię, był kopany, a także uderzony butelką w głowę. Następnie ukradli mu telefon komórkowy, klucze od auta oraz dokumenty.
Pokrzywdzony został zabrany do szpitala, a policjanci zajęli się szukaniem sprawców rozboju. W trakcie poszukiwań funkcjonariusze zdobyli informacje od kolejnego świadka w sprawie. Okazało się, że tuż po ataku na mężczyznę, dwóch młodych mężczyzn próbowało dostać się do kilkunastu garaży przy ul. Milczańskiej. W jednym z nich zaparkowany był samochód zaatakowanego.
Chwilę później policjanci zobaczyli nieopodal mężczyzn odpowiadających podanemu rysopisowi. Byli to 19-letni Adam K. oraz 16-letni Michał W. Ten młodszy podczas zatrzymania wprowadzał w błąd podając swoje nieprawdziwe dane, a także obaj zachowywali się nerwowo. Kiedy byli przewożeni radiowozem pozbyli się posiadanych kluczy, pilota i dokumentów – rzeczy które zostały ukradzione w opisywanym rozboju. Policjanci ujawnili je na podłodze pojazdu służbowego.
Nastolatkowie byli nietrzeźwi, mieli po około jednym promilu alkoholu w organizmie. Zabezpieczone klucze i dokumenty zostały okazane pokrzywdzonemu przebywającemu w szpitalu. Potwierdzono, że należą do niego.