Jakub Feliks • Sobota [27.06.2009, 06:36:33] • Świnoujście
Zamykają pływalnię na wakacje

fot. iswinoujscie.pl
Zła wiadomość dla osób uczęszczających na miejską pływalnię przy ulicy Żeromskiego. Ośrodek Sportu i Rekreacji "Wyspiarz" poinformował o zamknięciu pływalni krytej na okres wakacji letnich, tj. w miesiącu lipcu i sierpniu bieżącego roku. Oficjalny komunikat OSiR-u informuje, że przerwa podyktowana jest przestojem eksploatacyjnym i pracami
remontowymi.
O ponownym rozruchu (zaplanowanym na wrzesień 2009 roku) OSiR poinformuje za pośrednictwem mediów oraz strony internetowej www.osir.uznam.net.pl.
Osoby, które posiadają ważne niewykorzystane karnety nie mają powodów do zmartwień. Zostaną one przedłużone po rozruchu o okres przestoju pływalni. Swoją drogą najwyższy to czas na jakiekolwiek usprawnienia modernizujące basen. Konstrukcja powstała na początku lat 80-tych i do świeżynek już nie należy. W pierwszej kolejności należy wymienić szafki, ponieważ obecne są już w dość "zaawansowanym" stanie.

W pierwszej kolejności wymiany wymagają szafki( fot. iswinoujscie.pl
)
Kolejny etap to remont łazienek. Na cztery funkcjonujące ( 2 męskie i 2 damskie), tylko jedna spełnia kryteria przyzwoitości. Pozostałe 3 są delikatnie mówiąc dość "czerstwe", a zapach wydobywający się z odpływów prysznicowych może przyprawić o halucynacje nawet najbardziej zahartowanych pływaków.

Tylko w jednej z 4 łazienek natryski wyglądają przyzwoicie( fot. iswinoujscie.pl
)
Nasz komentarz:
To tylko część rzeczy, które okiem laika wymagają radykalnej zmiany. Główna niecka również powinna zostać odświeżona. Tak samo jak i dach, który sprawia wrażenie, że odfrunie przy silniejszej wichurze, które notabene dość często nawiedzają nasze miasto. Wielu świnoujścian bardzo chętnie korzysta z basenu, jednak wielu rezygnuje z pływania widząc, w jakim stanie znajduje się obiekt. Skoro, więc pojawia się informacja o zamknięciu pływalni celem remontu (aż na 2 miesiące), jako mieszkaniec Świnoujścia spodziewam się remontu przez duże "R". Może w swej naiwności liczę, że po wakacjach zastanę tam coś więcej niż odmalowane szatnie i ściany do wysokości lamperii, a bilet za 10 PLN sprawi, że będę się pluskał w przyzwoitych warunkach. Jesteśmy miastem uzdrowiskowym i choćby, dlatego basen powinien być jedną z jego wizytówek. Zobaczmy na oddalony zaledwie o kilka kilometrów Heringsdorf. Kilkutysięczne miasteczko o infrastrukturze sportowej, której Świnoujście może tylko pozazdrościć. Nie jestem politykiem i polityką się zupełnie nie interesuję. Nie znam mechanizmów rządzących podziałem środków w Urzędzie Miasta. Chciałbym móc tylko pływać w naprawdę zacnym basenie. Więcej mi nie potrzeba. Zaznaczam, że wyrażam własną opinię, ktoś może mieć zdanie zgoła odmienne. Reasumując i tak zapewne będę uczęszczał na naszą pływalnię bez względu na kondycję, w jakiej się będzie znajdować. Stare powiedzenie mówi jak się nie ma, co się lubi to się lubi, co się ma.