iswinoujscie.pl • Piątek [26.06.2009, 02:30:37] • Świnoujście

Prezydent nie chce słuchać głosu wyborców

Prezydent nie chce słuchać głosu wyborców

Prawdziwa cnota krytyk się nie boi (Ignacy Krasicki) ( fot. Sławomir Ryfczyński )

Zaskakujące oświadczenie Prezydenta Miasta. Chciałby ograniczenia wolności słowa w internecie?

Wczoraj w czasie obrad Rady Miasta Świnoujścia Prezydent Janusz Żmurkiewicz wygłosił oświadczenie wzywające świnoujścian do unikania wypowiadania własnych opinii na forum portalu iswinoujscie.pl.

Prezydent oświadczył, że wystąpi do Prokuratury, żeby zbadała kto ośmiela się w internecie wypowiadać niepochlebnie o Panu Prezydencie. Powiedział też, że rozważy wystąpienie do Prokuratury przeciwko wydawcy portalu.

- Internet pełni w demokratycznej Europie rolę wolnej trybuny. Wypowiadane tu opinie mogą stanowić dla rządzących znaczące wskazówki nastrojów i oczekiwań społecznych. Doskonale to rozumie Premier Rządu RP Donald Tusk.

iswinoujscie.pl jest dziś poważnym medium, z tysiącami wejść na godzinę, jest nieustannie obecny w życiu naszego miasta, z opinii wyborców, nawet tych nieprzychylnych można się wiele nauczyć. Więcej się spodziewałem po Panu Prezydencie - mówi Sławomir Ryfczyński - portal jest dostępny dla wszystkich. Przecież my nie cenzurujemy artykułów, które przysyła nam Pan Prezydent przez swojego Rzecznika. Portal nie prezentuje linii jakiejkolwiek opcji politycznej. Prezentuje opinie naszych mieszkańców. Czasami sprzeczne, ale każdy ma prawo mieć własne zdanie.

Prezydent nie chce słuchać głosu wyborców

fot. Sławomir Ryfczyński

Każdy kto pełni funkcje publiczne musi liczyć się z tym, że jego działania mogą budzić emocje. Dopóki iswinoujscie.pl był maleńkim, lokalnie czytywanym portalikiem nikomu nie wadził.

Dziś od naszej witryny rozpoczynają dzień mieszkańcy, urzędnicy, dziennikarze ogólnopolskich mediów a wczoraj podobno sam Minister Andrzej Czuma. Czyżby tej popularności Pan Prezydent się przestraszył?

Oczywiście zdarzają się opinie których opublikować nie sposób. Są one niezwłocznie, w miarę możliwości, usuwane zgodnie z regulaminem portalu.
Zdarzają się momenty, że komentarze wpisuje naraz nawet 50 osób. W takim momencie weryfikacja wpisów musi potrwać kilkanaście minut zanim admin podejmie decyzję np. o zbanowaniu internauty. Niecenzuralne słowa są wykropkowane.

Do wielbicieli niecenzuralnych słów apelujemy, żeby ich nie nadużywali na łamach portalu iswinoujscie.pl

Przypominamy, że są w świecie kraje w których wolność słowa w internecie podlega ograniczeniom. Na Białorusi idzie się do Sądu za pisanie brzydko o Prezydencie Łukaszence. W Korei Północnej nie wolno źle pisać o Kim Dzong Ilu. Na Kubie nie wolno pisać źle o Fiedelu Castro. W Libii nie wolno źle pisać o Kadafim. A dziennikarze co źle pisali o Putinie nie żyją. Annę Politkowską zabili nieznani sprawcy. A przecież Putin ostrzegał, żeby nie pisała brzydko.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/10084/