Mieszkańca Szczecina, który przyjechał motocyklem do Świnoujścia na obchody „Dni Morza”, policjanci zatrzymali w niedzielę po północy. Mężczyznę zobaczyli, gdy jechał ul. A. Krajowej „pod prąd”. Aby zatrzymać motocyklistę mundurowi użyli sygnałów świetlnych radiowozu, jednak Waldemar U. ominął policyjny pojazd i pojechał dalej w kierunku ulic Jana z Kolna i Bohaterów Września, gdzie znów nie zastosował się do znaku drogowego „zakaz wjazdu”. Następnie wjechał w ulicę M. Cassino ponownie wjeżdżając „pod zakaz”.
Po zatrzymaniu okazało się, że 33-latek nie posiada przy sobie dowodu rejestracyjnego ani ubezpieczenia OC. W trakcie rozmowy policjanci wyczuli od Waldemara U. woń alkoholu, a przeprowadzone badanie potwierdziło, że spożywał on alkohol. W organizmie miał niemal 0,5 promila. Mężczyzna nie miał przy sobie prawa jazdy, gdyż egzamin na kat. A zdał dopiero dwa tygodnie temu.
Motocykl odholowano na parking strzeżony.
Dziś mężczyzna stawił się na wezwanie do Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu. Policjant po przesłuchaniu nałożył na kierującego 33 punkty karne zgodnie z taryfikatorem, natomiast o wysokości grzywny zadecyduje Sąd Rejonowy, gdzie zostanie skierowany wniosek o ukaranie Waldemara U.