Wśród nich jest także Irena Kurszewska ze Świnoujścia. Dziennikarz SE zadzwonili do przyszłej posłanki podszywając się pod pracownika Kancelarii Sejmu. Gdy podstępnie zaproponował zamiast pokoju w hotelu sejmowym, luksusowy apartament przy Alejach Jerozolimskich, świeżo upieczona posłanka ani chwili się nie wahała – relacjonuje SE. Była wniebowzięta, gdy usłyszała, że przysługuje jej luksusowe mieszkanie – opisuje prowokację dzisiejszy Super Express.
Oprócz świnoujścianki prowokacji ulegli także inni posłowie – żółtodzioby. Nowi posłowie dostali pierwszy pstryczek w nos. Od tej pory powinni przyzwyczaić się, że media będą im się bacznie przypatrywać i częściej niż dotąd będą narażeni na krytykę. Zwłaszcza prasy bulwarowej.
ta pani pokazała prawdzwą twarz, jeśli ktokolwiek z działaczy partyjnych w swinoujsciu ma klase to tylko sekretarz
a ja tam liczę że ta pani nas nie zawiedzie, i jeszcze nie raz zdrowo nas rozbawi
No i co tak filozofujesz? Czepiasz się, że ona nie ma przygotowania by być posłem... a czy ktokolwiek z nas ma przygotowanie do bycia człowiekiem zanim sie urodzi? NIE - do wszystkiego trzeba doświadczenia i praktyki... pierwszy raz pewnie ci nie wyszedł tak jak wychodzi teraz a i pewnie urozmaicasz to jak się da :) normalka! bo to właśnie jest praktyka :) I jeszcze jedno dot. tego co za darmo - kabaret w sejmie też jest płatny! Abonament telewizyjny kotku trzeba płacić...
Wstyd, wstyd, wstyd. Z Kurszewskiej wyszła jej prawdziwa twarz! A co powinna powiedzieć jak do niej zadzwoili? powinna powiedzieć, że jeszcze nie jest posłem (bo nie jest!!) i nie będzie się wypowiadała! i wtedy byłaby rzeczywiście uczciwa. I niech sobie jej obrońcy wypisuja co chcą - tylko sie ośmieszacie broniąc takiej osoby! Totalna kompromitacja pani Kurszewskiej!
Mi się wydaje że obawiacie się tej kobiety bo wasze komusze układy pękają.
242-coś podobnego przemknęło mi przez głowę
Prowokacja nie jest problemem, chlapnęła, bo gąska z niej i żółtodziób sejmowy. Problemem jest natomiast inna kwestia, a mianowicie to, że ona nie ma żadnego merytorycznego przygotowania aby być posłem. Czym zajmie sie osoba w sejmie z średnim wykształceniem, bez wiedzy o podstawowych mechanizmach sejmowych? O czym będzie rozmawiała o patroszeniu ryb? To jest rzeczywisty problem, ponieważ na jej utrzymanie, mieszkanko, a potem wyższą emeryturę państwo wyda pieniądze podatników, czyli nasze. Strzeliliśmy głupotę jakiś czas temu, podczas wyborów, bowiem wydawało nam się, że to " dobra babka", ale ona nie ma być dobra ma być skuteczna. A jak może być skuteczna bez znajomości podstawowych spraw. Jaka jest w rzeczywistości każdy wielu wie, niszczy, judzi, nie potrafi pójść na kompromis, a w polityce ten jest potrzebny. Następnym razem wybierajmy rozsądniej i dajmy jej żółtą kartkę. A do sejmu nich idzie przynajmniej będzie wesoło, bo kabaret za darmo i takie tam.
SE to zwykły szmatławiec.Prowokuje abyście kupowali. ...
Gdy zapytaliśmy ją, czy będzie korzystała ze skromnego hotelu sejmowego, czy może woli luksusowy apartament, ani chwili się nie wahała. Na wieść o rzekomo przysługującym jej luksusowym mieszkaniu w Alejach Jerozolimskich, była wniebowzięta. - Oczywiście, że się zgadzam. Tylko czy to aby nie za daleko od Sejmu? - dopytywała jaśniepani poseł. Kurszewska bez oporów przyjęła też specjalny karnet na bezpłatne posiłki w sejmowej restauracji. Bo nie ma to jak się najeść za pieniądze podatników!
Widzę że pan redaktor spełnia życzenia swoich czytelników." Gość • Wtorek [16.06.2009, 12:27] • [IP: 192.168.100.**] * jeżeli jesteś taki bezstronny to opublikuj artykuł z Super Ekspresu o naszej o mało co poseł Irenie Kurszewskiej " Zamieścić artykuł z Wyborczej" Kapitan Pajkowska w Świnoujściu"
przecież to karierowiczka
kochani jaka przyszła posłanka, może należy poczekać jak to się zakończy, na dzień dzisiejszy nic nie wiadomo poza jednym, że Ircia ta patronka biednych i uciśnionych to po prostu baba z parciem na kasę
popierdolency czytac nie potraficie?
znajac poziom super expressu moge sie domyslac, ze napewno dodali cos od siebie do tego artykulu. Natomiast znajac Pania Irene i jej poziom napewno powiedziala zupelnie co innego, a co innego oni napisali. Gdyby do mnie ktos tak zadzwonil to tez bym sie dala wciagnac w ta ich gre. Dam sobie obciac reke, ze wiecej osob tak dalo by sie naciac... A zreszta co miala powiedziec " Nie chce hotelu i apartamentu tylko lawke na dwrocu centralnym"?? Bez przesady ludzie. Super express to chlam
ha, ha z tym talonem na śniadania to lipa, bo ona śniadań nie jada.
199-to jakiś przepis na sałatkę?
HE HE, ciekawa jestem, czy ci prowokatorzy na miejscu nie skorzystaliby z takich darmowych atrakcji. ...
należy dodać, że nasza wspaniała Irenka pomimo, że nie odpowiada jej hotel poselski, to skusiła się na talon do poselskiej stołówki... bo za darmo. Taka to mamy radną, która tak dzielnie walczy o dobro miasta - łapy opadają.
buraki ziemniaki kapusta i brukiew
co sie mozna po niej spodziewac
Dlaczego p. Red. R. zmienił tytuł artukułu w Super E.? Co panu obiecała PO za chronienie d..y naszej głupiutkiej radnej, która tak się nadaje do Sejmu jak Agatowska do Europarlamentu?
Niech żyje wygodnie, ale na WŁASNY koszt, paniemiał?
też mi nowina, do mnie wczoraj też dzwonili i oprócz apartamentu dorzucili fajną furę
Polityka to najbardziej dochodowy interes, żeby w parze z tym szła jeszcze kompetenja, ale niestety w wielu przypadkach tak nie jest i mamy szambo jakie mamy.
no i wszystko jasne, własna d... najważniejsza