To niebezpieczne zarówno dla rowerzystów, jak i kierowców samochodów.
- Jedziemy tędy dość szybko z promu. Auta z Chrobrego stoją na „stopie”. A rowerzyści nie patrzą, tylko wyjeżdżają nam prosto pod koła – denerwują się kierowcy.
fot. Sławomir Ryfczyński
Rowerzyści, którzy jadą po trasie rowerowej po Wybrzeżu Władysława IV (od Jana z Kolna do Chrobrego) skarżą się, że w pewnym momencie ścieżka się kończy i muszą zjeżdżać na ulicę.
To niebezpieczne zarówno dla rowerzystów, jak i kierowców samochodów.
- Jedziemy tędy dość szybko z promu. Auta z Chrobrego stoją na „stopie”. A rowerzyści nie patrzą, tylko wyjeżdżają nam prosto pod koła – denerwują się kierowcy.
fot. Sławomir Ryfczyński
Rowerzyści mówią, że najlepiej by było, gdyby zbudowano ścieżkę na Wybrzeżu Władysława, nad kanałem.
- Jest szeroki chodnik, nie przeszkadzalibyśmy sobie nawzajem z pieszymi – tłumaczą. – A miasto robi trasy rowerowe gdzieś na uboczu a w centrum ta sprawa jest zaniedbana.
do esembe, co ty chcesz od tych Niemców !! bez nich Świnoujście by zdechło, 50% klientów w restauracjach i kawiarniach, 20% w sklepach w których wbrew temu co piszesz nie jest drożnej niż w innych miastach, to wlasnie oni. kolej sfinansowali sami, a korzystać możne każdy, budowa ścieżek dla Niemców? możne masz racje, bo mieszkańcy wola tłuc się w samochodach niż Korzystać z takiego luksusu jakim są trasy dla rowerów (przypomnę Świnoujście ma na głowę mieszkańca najwięcej tego typu tras w Polsce) super ze miasto się rozwija i tylko pozazdrości
niemcy chca sklepow, buduja im sklepy niemcy chca kolejki, buduja im tory niemcy chca pojezdzic sobie rowerami, trzeba koniecznie budowac sciezki rowerowe ! FAST !!11 bo niemcy chca sie garnac po swinoujsciu !!111 niemcy przyjezdzaja do swinoujscia i robia tu zakupy wiec ceny towarow sa zwiekszane pod niemcow, i kto na tym traci, no tak. .." bo niemcy chca..."
Wpis ponizej, bardzo trafny, popieram, a pani Agatowska moglaby sie wykazac w realizacji. Takie tanie i proste rozwiazanie, a jak potrzebne !!.
Kiedy zostaniee wykreślona ścieżka na ulicy Piłsudskiego i skomunikowana z innymi ścieżzkami. NIe trzeba budowaać, wystarczy wykreślić linię i oznakować. Tak robią na zachodzie Europy.
Można wziąć wzory z innych miast Unii Europejskiej, jak oni usprawniają ciągle narastający ruch rowerów.Jeszcze nie ma sezonu, a już kłopoty z rowerami a będzie więcej.Byłam w Belgii w Gandawie, tam w centrum postawiono na sporym placu stojaki na rowery, taki parking, bardzo fajny pomysł, u nas też by się to przydało.
dlatego tak jest bo psychiczni to organizują niemają zielonego pojęcia o ruchu drogowym ale prezio mówi ma być scieżka do centrum i jest wjazd do kościoła zamiast puscić ul.rybaki i przez nowe netto to oni centrum dalej
Wzdluz kanalu tez nie ma sciezki rowerowej a jada po nabrzezu chodniku, potem po chodniku przez marynarzy nie schodzac nigdzie z roweru przejezdzajac przez pasy...
nic nie trwa wiecznie
to że brak ścieżek to nie upoważnia rowerzystów do jazdy po chodniku!! !! 1 1 1 ! ! 1
Gość • Środa [10.06.2009, 09:22] • [IP: 92.42.119.***] Ty" autentyczny fakt" a znasz jakies inne fakty jak nie autentyczne ? A tak wogole to powinno byc dopuszczone poruszanie sie rowerem po chodniku z uwzglednieniem prawa do pierwszenstwa dla pieszych i ograniczeniem predkosci tak zeby nie stwarzac zagrozenia. Dla osob starszych byloby to spore ulatwienie i bezpieczenstwo. A co do tego ze kiedys nie bylo sciezek to mozna powiedziec tylko tyle ze kiedys to liczba samochodow bylo nieporownywalnie mniejsza niz obecnie, auta byly" slabsze" wiec jazda jezdnia nie stwarzala az takiego zagrozenia. A tak wogole to rzeczywiscie w centrum troche brakuje wydzielonych pasow tylko dla rowerow chociaz z drugiej strony czy musimy koniecznie jezdzic rowerem przez centrum skoro nie potrafimy badz sie boimy ? Mozna jechac nad kanalem. Nasze miasto ma tak male centrum ze jezeli juz koniecznie musimy dojechac do jakiegos sklepu w centrum to zaden problem zeby jezeli juz ktos az tak nie potrafi jezdzic jezdnia podszedl kawalek.
a tak wogóle, czy rower jest pojazdem?to jest głupie, że nogi idą a d..a jedzie.zdecydujcie sie więc-czy chodnik, czy jezdnia?po co ścieżki rowerowe?
Wczoraj na skrzyzowaniu 11 Listop.i WP byla stluczka?rowerowa z samochodem.Padal deszcz i burza, ale brak jakichkolwiek wiadomosci na ten temat bo fotografa przy tym nie bylo.
niemców
Zapomnieli dodać że to scieżki dla niemówww
To niech zwiedzają miasto i jazda nad morze, a jak nie to kształcić się zdziebko i przestrzegać kodeksu drogowego, kiedyś nie było ścieżek a karty rowerowe i jakoś jeździli. Dziś święte krowy hamujące przed zakrętem, bo nie potrafi skręcić tylko zejdzie i obróci rower w drugą stronę(autentyczny fakt ;D aż mi gałki wyskoczyły). To po co na rower wsiada?
wiecej ich jezdzi po chodnikach niz po ulicach.
NA ARMII KRAJOWEJ ZAPOMNIELI ZROBIĆ