Odtwarzacze te do Polski, o czym już informowaliśmy, przywieźli promem „Wawel” ze Szwecji trzej mieszkańcy Pyrzyc w woj. zachodniopomorskim, w wieku 45, 44 i 35 lat, którzy przyznali się do ich własności. Znajdowały się one w Citroenie Berlingo. Towar był fabrycznie nowy, w oryginalnych opakowaniach. Mężczyźni tłumaczyli, że sprzęt zakupili w Goeteborgu, ale nie posiadali żadnych dokumentów świadczących o legalności jego posiadania. Strażnicy graniczni do tych zapewnień zachowali dystans, podejrzewając, że mają do czynienia z przemytem kradzionego towaru przez granicę. W tej sytuacji towar został zdeponowany w Placówce SG w Świnoujściu, a jego rzekomych właścicieli po przesłuchaniu zwolniono.
Sytuacja wyjaśniła się dzisiaj (27 maja), gdy szwedzka policja, którą zapytano o odtwarzacze, poinformowała Placówkę SG w Świnoujściu, że 456 sztuk tego sprzętu 6 maja 2009 roku utracił kierowca ciężarówki na parkingu w środkowym regionie Szwecji Jonkoping. Polscy właściciele samochodowych odtwarzaczy będą mieli problem. Nie wiadomo jeszcze, gdzie się podziało 200 brakujących do kompletu DVD. Szuka ich szwedzka policja.
Kmdr por. Grzegorz Goryński rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
brawo chłopaki, podobno przemytasy nie lubią Świnoujścia, bo tu jest kilku speców i nigdy nie dali się oszukać, więc wola inne przejścia
aha
i lipsztyk
To teraz juz napewno nie znajda tych osob co to przemycily, jak zwolnili ich po przesluchaniu
tyle znalezli a 10 tirow z podobnym sprzetem pojechalo;) tak jak z tym koksem zlapali 33 kilo i trzech ludzi brawo chcociaz za to, ale zapewno 1000kilo przeszlo innym bokiem.na chlopski rozum to zapewno tych trzech to tylko pionki byli i ich wystawili, ale policja zdobywa medale buhahah.dobra ide ogladac dalej W11 i detektywow.
i dupa blada... brawo pogranicznicy.
AMBA FATIMA BYLO I NIMA :P