Niestety inwestor nie chce się na ten temat wypowiadać. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że wykopano m.in. fragmenty pucharów, naczyń, krzemiennych narzędzi, np. siekier. W sumie co najmniej kilkadziesiąt sztuk.
Po zewidencjonowaniu wykopaliska trafią najprawdopodobniej do Muzeum Narodowego w Szczecinie.