Około godziny 18:00 dyżury Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu otrzymał informację, że przy ulicy Dworcowej, na kutrze przebywa sprawca kradzieży. Na miejsce skierowano wspólny patrol Policji i Straży Granicznej. Mundurowych oczekiwał już syn pokrzywdzonej, który wskazał jako sprawcę 30-letniego Jarosława W.
Funkcjonariusze ustalili, że około godziny 16:30, kiedy pokrzywdzona mieszkanka Warszowa, szykowała się do kościoła, drzwi do jej mieszkania nie były zamknięte na zamek od wewnątrz. Kiedy kobieta wyszła z łazienki zobaczyła w pokoju Jarosława W, który jest jej znany z widzenia. Na widok pani Marii mężczyzna chwycił leżący na stole telefon i torebkę, a następnie uciekł. Kobieta zawiadomiła syna, który natychmiast udał się w poszukiwanie sprawcy. Kiedy już znalazł Jarosława W. okazało się, że ma on przy sobie rzeczy należące do jego matki. Postanowił więc zadzwonić na Policję. Pani Maria w obecności mundurowych rozpoznała sprawcę, a ten przyznał się do kradzieży. Jarosław W. już wcześniej był karany za kradzieże. Tym razem został skazany na 5 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres 3 lat oraz grzywnę.
wygwiazdkowany wyraz to nazwisko autora cytatu z 21.14 ty bojaźliwy, niedouczony adminie
J.M.*-odradzam, to wariat
..diabelska agresja społeczna presja popycha w niełaskie dzikiej bestji podobieństwa...
za niemkę ? powinni go uniewinnić
Ale pop...ierd...y gostek.Tylko tyle za jume?
Zebys tylkiem pole oral!
...ja wiem jaki z tego morał...
Pfff