Policjanci z KWP w Szczecinie zatrzymali na terenie gminy Wolin grupę trzech handlarzy narkotykami. W śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Rejonową w Goleniowie zarzuty usłyszało trzech młodych mężczyzn, którzy najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
Kryminalni wspólnie z prokuraturą od dłuższego czasu rozpracowywali siatkę dilerów narkotyków działających na terenie powiatu goleniowskiego i kamieńskiego. Zebrany materiał dowodowy wskazywał, że kierującym procederem miał być 32-letni Daniel Ś., a współdziałający z nim to rozprowadzający środki odurzające 29-letni Mariusz M. i 19-letni Daniel S. Mężczyźni handlowali marihuaną i amfetaminą, rozprowadzając je wśród nieletnich.
fot. Policja
Z uwagi na ustalenia, że mężczyźni mogą być w posiadaniu broni palnej w zatrzymaniach brali udział funkcjonariusze Samodzielnego Antyterrorystycznego Pododdziału Policji.
W tym samym czasie policjanci zatrzymali całą trójkę. W przypadku Daniela S. funkcjonariusze dokonali siłowego wejścia do zajmowanego przez niego domu. Policjanci zaatakowani przez znajdujące się w mieszkaniu dwa groźne psy musieli użyć broni. Padły strzały w kierunku zwierząt. Następnie na rękach 19-latka znalazły się kajdanki, mężczyzna nie stawiał oporu.
fot. Policja
Kiedy policjanci podjechali pod dom drugiego z podejrzewanych o przestępczy proceder - Daniela Ś. - podjął on ucieczkę. Myślał, że uniknie konsekwencji prawnych swojego postępowania. Z terenu posesji uciekał tylnym wyjściem prowadzącym wprost w pola porośnięte rzepakiem.
Ponieważ funkcjonariusze byli przygotowani na taki rozwój wypadków zdołał on uciec tylko kilkadziesiąt metrów, po czym został obezwładniony i zatrzymany. Jeszcze kiedy uciekał policjanci widzieli jak mężczyzna odrzucał dwa trzymane w rękach przedmioty. Jak się okazało Daniel Ś. przed zbiegnięciem zabrał futerał z nielegalna bronią oraz reklamówkę z zawartością narkotyków i dwóch wag elektronicznych służących do ważenia środków odurzających. Odrzuconą bronią okazała się wiatrówka. Po sprawdzeniu okazało się, że akurat ten model posiada tak dużą siłę wyrzutu pocisku, że przepisy wymagają pozwolenia na ten rodzaj broni.
Trzeci z mężczyzn – Mariusz M. został również zatrzymany w miejscu zamieszkania, był zaskoczony i nie stawiał oporu.
Zatrzymani zostali przewiezieni do policyjnego aresztu w Goleniowie, a następnie usłyszeli prokuratorskie zarzuty. Wszystkim zarzuca się wielokrotne udzielenie narkotyków małoletnim, także celem osiągnięcia korzyści majątkowych.
Za samo udzielenie środków odurzających małoletnim Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje do 8 lat więzienia, a za sprzedaż narkotyków takim osobom grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata.
Cała trójka stanęła przed obliczem sądu, który zadecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzn. Wszyscy byli już w przeszłości notowani za przestępstwa narkotykowe.
* to dla ciebieostrzezenie niedawaj niecpaj nieucznikogo pic trucizny i wciagac
no to posiedza i dobrze.. dzieci i rodzice odetchna..