"Gdańskiem mogą być zainteresowani przede wszystkim Anglicy planujący pobyt krótki, szybki, intensywny typu +citybreak+ w okresie wydłużonego weekendu" - powiedział PAP Sławomir Noszczak, dyrektor przedstawicielstwa LOT na Wielką Brytanię i Irlandię.
"Połączenia lotnicze Gdańska z dużymi miastami w Anglii obsługują głównie tani przewoźnicy. Ani LOT, ani British Airways tam nie latają, ale to się może zmienić, ponieważ z Centralwings (tanim przewoźnikiem kontrolowanym przez PLL LOT - PAP) rozmawiamy obecnie o podziale rynku" - dodał.
Gdańsk jest w pierwszej trójce najbardziej rozpoznawalnych przez Brytyjczyków polskich miast.
Według internetowego Serwisu Branży Turystycznej z gdańskiego lotniska pasażerowie najczęściej latają tanimi liniami do Dublina (trasę obsługuje linia Centralwings - 86 proc. zapełnienia samolotu), Londynu (Ryanair - 84 proc.), Liverpoolu (Wizz Air - 80 proc).
Wielkoformatowy plakat nadbałtyckiego miasta prezentuje je jako miejsce atrakcyjne dla młodych ludzi i turystów, do którego warto przyjechać ponownie albo zostać w nim dłużej. Plakat prezentuje miejski pejzaż i młodą dziewczynę w rozpiętym płaszczu, z torbą na ramieniu, sfotografowaną w chwili, gdy odwraca się do obiektywu kamery.
Wcześniej Gdańsk prezentował się w specjalnej wkładce do tygodnika "Sunday Times", a także na dorocznych targach turystycznych.
Spośród miast w Anglii Gdańsk utrzymuje partnerskie kontakty z Liverpoolem, który w 2008 r. będzie kulturalną stolicą Europy. W ramach Liverpoolskiego Biennale Sztuki Współczesnej 2008, staraniem grupy Yellow House Małgorzaty i George'a McKane'ów przygotowywana jest impreza dla młodzieży "Cargo Kulturalne", będąca wynikiem artystycznej współpracy Liverpoolu, Gdańska, Bremy, Marsylii, Neapolu i Stambułu.
Gdańsk z Liverpoolem? Oczywiście. Od razu nasuwa się skojarzenie Czerwonych Gitar z Beatlesami.
a My?