Na Bałtyku szalał sztorm, prędkość wiatru dochodziła do 160 km na godzinę. Po godzinie 4.00 w nocy, znajdując się około 15 mil od przylądka Arkona na niemieckiej wyspie Rugia, statek przewrócił się na burtę, a następnie stępką do góry i po kilku godzinach zatonął. W tej największej tragedii z udziałem polskiego statku w czasach pokoju zginęło 55 osób - 20 marynarzy i 35 kierowców.
Przedstawiciele władz miasta i środowisk morskich złożą wiązanki kwiatów pod tablicą "Tym, którzy nie powrócili z morza" na Pl. Rybaka (przy Muzeum) w niedzielę, 14. stycznia o godz. 12.00.
Zapraszamy mieszkańców, delegacje zakładów pracy, szkół, związków i stowarzyszeń do wzięcia udziału w uroczystości.
to wielka tragedia, o ktorej nigdy nie zapomnimy [*]