Niedopełnienie tego skutkuje lekceważeniem przepisów, deprecjacją znaków drogowych i przyzwyczajaniem, że są znaki różne. Te na drodze, których bardziej trzeba przestrzegać, i te np. na promenadzie, które można lekceważyć. I tak się dzieje już drugi rok w sezonie letnim na świnoujskiej promenadzie, że tłumnie, nasi niemieccy goście i nie tylko, bo Polacy też, jeżdżą sobie po promenadzie ignorując bezmyślnie postawione znaki zakazu.
Naszym zdaniem, trzeba się zdecydować. Albo zapewnić stały nadzór po przez obecność patrolu strażników miejskich lub funkcjonariuszy policji, bądź zrezygnować z zakazu, przeprowadzić wzdłuż promenady ciągłą linię, wydzielając dla rowerzystów pas z wyraźnym oznakowaniem namalowanych na nim rowerów, ostrzegających tym samym pieszych, że mogą się tu natknąć na jadący rower.
Przypuszczalnie będzie to o tyle lepsze, że rowerzyści przynajmniej będą jeździć wyznaczonym pasem nie tak, jak teraz, całą promenadą.
Należy robic tak jak ja, niby niechcący potrąciłem jadący rower, rowerzysta się przewrócił i jeszcze został zwymyślany za jazde w miejscu niedozwolonym, poskutkowało na tyle, że przeszedł na drogę rowerową. Do dzieła rodacy, siłą zmusić jeżdżąca brać do przestrzegania znaków zakazu.
A ja jerzdze chodnikami tylko wtedy, kiedy ścieszka nie jest mi po drodze, albo zawalona chołotą.Wiem kiedy se moge naco pozwolić. →Ludzie! Zjazd na ulice-tam macie więcej miejsca. P.S.A ja myślałem, że deptak jest do deptania.
ja tam zwracam uwage poprostu jak ktos zle jedzie po chodniku - jak by wszyscy tak robili to nawet tepy Niemiec by zrozumiał a tak to ma w nosie
Zgadzam się
DEPTAK- jak sama nazwa wskazuje, jest to miejsce do chodzenia...
No widzisz Ogre, już lepiej gadasz, że będziesz ścieżką jechać, i tak powinno być, drodzy piesi, nie chodźcie ścieżkami rowerowymi
o matko jeszcze o tym!!
Słoneczna niedziela.Zobaczcie jaka piękna Agnieszka.Weżcie rower, psa ruszcie dupy i na spacer nad kochane morze, parku zdrojowego na promenadę.Do zobaczenia.
PACYFIC BLUE
(Do jakiejś mondrali co sie udziela niżej domnie) Ja nie cwaniakuje tłoku.Powiedz co ma psia kupa do ścierzki rowerowej? Nie zmieniaj tematów egoisto czy egoistko.Uwarzam, że dobrze jeżdzr rowerem i umiem na nim zapanować.Niestety sami podkładacie sie pod koła.A dzieciak jak wlezie pod koła to tylko z winy rodziców, że nie umieją zapewnić im dostatecznej opieki.A niech ktoś wejdzie mi pod koła na Scierzce, to wyłapie z metalowej pompki w wyliniały grzbiet szorstkowłosy.
Jestem za pasem ruchu dla rowerow, co do dzieci to uważam że rodzice też powinni sie troche nimi interesować a nie siedzieć na ławce a pociechy robią co chcą, zwłaszcza na malych kardach w okolicy basenu pamiętajmy że po promenadzie poruszają sie latem też pojazdy i to np:3 razy pojazd komunalny co wybiera śmieci, nie raz widziałem jak sobie robią dzieci wyscigi z tym pojazdem i przed samą maską skrecają.Okolice slodkiego tam to samo dostawy towarow, okolice gryfa też ciagły ruch, korzystajmy wszyscy z dobrodziejstw promenady, robmy to z glową i zwyrozumialością dla wszystkich, piesi +rowerzyści+kierowcy co muszą akurat w tym czasie tam sie znajdować, usmiechajmy sie do siebie a bedzie nam wszystkim miło.
Do Ogre:nie cwaniakuj koleżko bo większych kozaków od ciebie na dupę sadzali.
Do Holendra :jeżeli iść dalej twoim tokiem rozumowania to samochodem też można jeździć po deptaku. Ok
Mało wiarygodne źródło pl.wikipedia.org/wiki/Droga_dla_rower%C3%B3w
Wiarygodne źródło (dla dociekliwych i tych którzy nie mają rowerów lub nie są w stanie na nich jeździć) Dzienniki ustaw: o drogach publicznych, w sprawie znaków i sygnałów drogowych, Prawo o ruchu drogowym.
Sąd jest tylko za wykroczenie, więc wystarczy, że nie popełnisz wykroszenia, luzu Ci brak
Z mojej niewielkiej znajomości przepisów wydaje mi się że znaki drogowe dotyczą DROGI a nie deptaków czy promenady. Czyli taki znak nie powinien stać na wejściu/wejściach na promenadę. Jeżeli powinien być jakiś znak zakazujący ruchu ROWERÓW to wydany i podpisany przez zarządce promenady (Urząd Miasta). Kolejną sprawą jest to że wedle naszych przepisów rowerzysta jest uczestnikiem drogi który w przypadku braku ścieżki rowerowej powinien poruszać się jezdnią. To dla czego ścieżki nie są budowane przy jezdni a przy chodniku i dla czego nie z asfaltu tylko z kiepskich kostek? Projektanci ścieżek rowerowych! Jedzcie na wycieczkę rowerową do Dani, Belgi, Holandii i zobaczcie jak się buduje ścieżki rowerowe!! Jak już tam będzie rzućcie okiem jak wyglądają drogi dla pojazdów samochodowych i podpowiedzcie swoim kolegom po fachu co zajmują się Drogami jak to się robi.
No cóż jak ktoś jest pustakiem bez mózgu to nie umie czytać takich znaków. Promenada jest do spacerowania a nie do jeżdżenia rowerami. Zresztą ścieżka rowerowa jest po drugiej stronie ulicy ale do tego trzeba mysleć. tak samo jest z wprowadzaniem psów na plażę - a póżniej moje dziecko bawi sie na plaży i trafai na psie gówna. I nie ma znaczenia wielkośc psa - gówno jest gówno.
To se dzieciaka na smycz zapnij i na plac zabaw wyrywaj !! A już sie boje sądu-wielkie mi prawo. hehe zamelduj koniowi, ma wielki łeb, może Cie wysłucha
Ogre, jak SE kupiłeś rower to na ścieżkę rowerową spadaj, obiecuję Ci, że jak potrącisz mi dziecko to policja i sprawa w sądzie będzie, stać mnie na to żeby CI wtedy pokazać PRAWO... łyknij SE coś na uspokojenie tak w ogóle
Z godzę się z opinią - 'niemce' nigdy nie zauważą znaku jako pieszy czy rowerzysta, (kierowcom można jednak podziękować jednak za pasy), czterokołowe to się troszkę poprawiło w tamtym roku. Pewnie wkrótce zaczną się piesze czy rowerowe patrole glin, ale i oni nie zawsze upilnują. Proponuję ;> akcję widząc jadącego rowerzystę na promenadzie, by osoby mijane dwoma palcami wskazującym i środkowym (v do siebie) stukali się nimi w brwi (ostrożnie na oczy) w znaczeniu: 'pomyśl - rozejrzyj się' ;> Może nie od razu zrozumieją, ale jak przez całą drogę, każdy da im taki salut to pomyślą (lub przynajmniej zapytają). Na ścieżce rowerowej (niestety w ukrytej/mniej atrakcyjnej części promenady), rowerzystom pozostaje dzwonek, bo muszą uważać na niemrawych i trzymać ręce na kierownicy ;> Jak sami będziemy pilnować, to mundurowi nie będą potrzebni.
Przypuszczalnie będzie to o tyle lepsze, że rowerzyści przynajmniej będą jeździć wyznaczonym pasem nie tak, jak teraz, całą promenadą. ========================================
== przeciez jest wyznaczona sciezka rowerowa po drugiej stronie ulicy, promenada jezdza ludzie kotrzy chca sobie popatrzec to z lewej to z prawej wiec sciezka na promenadzie jest zbedna.
wszyscy rowerzysci to chodnikowi piraci.
Sam sie prowadz po promenadzie! Nie poto kupiłem se rower, żeby go prowadzać jak barana.A bachry trzeba pilnować.I niech który mi dotknie wentyla to nos złamie.
Jak sie pokazał parę lat temu pierwszy patrol policyjny na rowerach to jeden z policjantów wykręcał wentyle i przez dwa tygodnie nikt nie wjeżdzał rowerem na promenade.Rok temu sam byłem świadkiem dwa razy potrącenia małych dzieci.Na promenadzie przecież można rower prowadzić i będzie ok.
Przepis jest głupi należy farbą namalować ścieżkę rowerową i po kłopocie.