iswinoujscie.pl • Poniedziałek [20.04.2009, 07:45:39] • Świnoujście
Przegrana bez wstydu
fot. Sławomir Ryfczyński
Nowa hala sportowa GP 3 na Warszowie nie okazała się niestety szczęśliwą dla siatkarskiej reprezentacji Polski juniorów. Polacy przegrali w niedzielę z rówieśnikami z Brazylii, w setach 2 : 3. Kibice nie musieli się wstydzić gry biało – czerwonych. Ambicja nie zawsze jednak wystarczy do zwycięstwa.
Hala wypełniała się kibicami już na godzinę przed meczem. Tuż przed 17.00 nie było już wolnych miejsc. Było to zresztą do przewidzenia. Ranga meczu inaugurującego działalność nowego obiektu przyciągnęła kibiców. Przyjechali nawet z sąsiednich miejscowości. Niektórzy musieli pozostać na zewnątrz bo na trybunach zabrakło już miejsc. Boisko na nowej hali spełnia olimpijskie normy, znacznie gorzej jest z trybunami dla publiczności. Miejsc dla widzów jest po prostu za mało. Dla tych jednak, którym udało się dostać bilet, nie było to ważne. Najważniejsza była sportowa uczta, której mieli być świadkami. Goście – reprezentacja juniorów Brazylii to wielokrotni mistrzowie świata, drużyna „wirtuozów parkietu”. Swoistym widowiskiem była już sama rozgrzewka mistrzów.
fot. Sławomir Ryfczyński
Polacy – choć znacznie niżej notowani w światowych rankingach, wcale nie są „kopciuszkami”. Obydwie drużyny powitał prezydent Janusz Żmurkiewicz. Na trybunach nie brakowało radnych.
Mecz rozegrano piłkami \marki „Mikasa”, identycznymi z tymi, których używali uczestnicy siatkarskiego turnieju olimpijskiego w Pekinie.
Już pierwszy set pokazał, że mistrzowie nie będą mieli łatwego zadania. Tę partię goście wygrali jednak zdecydowanie 25 : 16.
fot. Sławomir Ryfczyński
Po zmianie stron Polacy dominowali na parkiecie. Od początku zachowywali bezpieczną przewagę. Dominacja biało – czerwonych była najbardziej widoczna w końcówce tej partii. Nasi juniorzy uzyskali wówczas kilku punktową przewagę i wygrali ostatecznie 25 : 20. Przewaga Polaków powiększyła się w trzecim secie. Nasi siatkarze wygrywali większość piłek, także przy siatce gdzie radzili sobie z rosłymi brazylijczykami. W efekcie wgrali tę partię do 17. Goście przełamali się w secie czwartym. Aby zwyciężyć w ostatnim wystarczyło zdobyć już tylko 15 punktów przy zachowaniu dwupunktowej przewagi nad rywalem. Goście lepiej psychicznie wytrzymali tę nerwówkę. 15 : 12 w ostatniej partii, a w całym meczu 3 : 2 wygrała drużyna z Południowej Ameryki. Nie udało się zatrzymać ich w Świnoujściu na dłużej. Po meczu cierpliwie podpisywali jednak autografy, pozowali do zdjęć. Dziewczyny szczególnie chętnie pozowały do fotografii z najwyższym w ekipie Brazylii. Ranan Buiatti ma 2 metry i 15 cm wzrostu i był dziś najwyższym zawodnikiem jaki pojawił się na parkiecie GP nr 3. Oblegani przez kibiców siatkarze nie mieli czasu rozmowę z dziennikarzami. Nie było natomiast problemu żeby spytać szkoleniowców o wrażenia z krótkiego pobytu w Świnoujściu. Obydwaj uznali, że hala w GP nr 3 jest wspaniałym miejscem nie tylko do rozgrywania meczów siatkarskich. Trener polskich juniorów, powiedział portalowi iswinoujscie.pl, że w przyszłości chętnie przyjechałby tu ze swoimi zawodnikami. Stanisław Gościniak podkreśla świetne oświetlenie i rozplanowanie parkietu.
fot. Sławomir Ryfczyński
-” Dzięki temu trenować może jednocześnie liczna grupa. Zawodnicy mogą ćwiczyć stałe elementy gry także ustawiając się w parach w poprzek sali” - mówi. Ale oprócz hali mamy wg. Stanisława Gościniaka jeszcze jeden siatkarski skarb. Nasz rozmówca ma na myśli świnoujskiego trenera, propagatora siatkówki, człowieka, który zaprosił reprezentacje Polski i Brazylii. Zdzisław Gogol, były trener MMKS „Maraton” w Świnoujściu obecnie opiekujący się drużyną „Morza” Szczecin chętnie powraca na wyspę gdzie spędził wiele lat swojego siatkarskiego życia. Tym razem postanowił zrobić w Świnoujściu coś dla popularyzacji swojej ukochanej dyscypliny.
fot. Sławomir Ryfczyński
Niestety, tym razem kadra juniorów nie mogła pozostać w Świnoujściu. Po krótkiej przerwie rozpocznie się dla Polaków obóz szkoleniowy w ośrodku przygotowań olimpijskich w Spale. 30 kwietnia zagrają w międzynarodowym turnieju w Berlinie. Po tym sprawdzianie rozpocznie się zgrupowanie w Szczyrku, a stamtąd drużyna wyjedzie na najważniejsze zawody – turniej kwalifikacyjny do mistrzostw świata we Włoszech. Trzymamy kciuki !
źródło: www.iswinoujscie.pl
ten ostatni wyglada jak zyrafa
yhyym. . zacznijmy od tego ze gdyby nie ta hala w GP3 to mecz nie odbył by sie w Świnoujsćciu xd *
yyyyy to był mecz towarzyski to nie sadze zeby poziom gry mial wieksze znaczenie a sala gp3 dlatego ze ma sufit na odpowiedniej wysokosci
Gość • Poniedziałek [20.04.2009, 16:42] • [IP: 80.245.186.**] szkoda tylko ze poziom meczu był taki niski. a droga sprawa jest taka ze parkiet do gry jest lepszy w GP 1 No wiesz zacznijmy od tego ze to w GP 3 odbywal sie mecz wiec nie wyskakuj tutaj z tym ze parkiet do gry jest lepszy w GP 1, ale zagrali w GP 3 bo to teraz ta hala jest nova a nie jakas w GP 1, kogo to obchodzi, nova hala jest na Warszowie wiec o niej sie teraz mowi tak ? ;]. ..
a co maja powiedziec np biegacze maratonu o ktorych praktycznie sie nie pisze.. kazdy sport w miescie powinien byc propagowany a nie tylko pilka nozna:)
Flota tym razem niestety na 2 planie. . bardzo przykro hahaha
2, 15 a nie 2, 25
szkoda tylko ze poziom meczu był taki niski. a droga sprawa jest taka ze parkiet do gry jest lepszy w GP 1
:DDD to zdjęcie z dziewczynami - suuuper! :)
słodcy ci brazylijczycy ;))
Bardo fajnie było nasi świetnie grali mimo małych błedów ale to nawet najlepszym się zdarza. Mam nadzieje że więcej takich meczów będzie na tej wspaniałej sali
aha to znaczy ze nie mozna o flocie zrobic artykulu bo grala na wyjezdzie?brawo
Flota grala na wyjezdzie
Oprócz drobnych mankamentów (np. przysłonięcie okien przed słońcem) naprawdę wspaniała hala, publiczność i widowisko. Ukłony dla p. Gogola za fachowy komentarz w trakcie zawodów.
kij z flota:D ten mecz byl swietny:D
Mecz był świetny, atmosfera wspaniała i oby wiecej takich imprez.
; o ten brazylijczyk na fotce ma z 225 cm ; o
to flota nie grala w ten weekend ze nic o niej nie ma?
Mecz był super! Całkiem wyrównana walka, ale Brazylijczycy byli lepsi. No cóż- zrekompensowali się za poprzedni mecz, który Polacy wygrali 3:0 :) Naprawdę fajnie było zobaczyć kawał dobrej siatkówki i pełen profesjonalizm :) Więcej takich meetingów Panie Gogol! :):)
Przeciesz oni nie mieli szans ci z brazylii to przesadzeni byli :D