Grzegorz Góreczny • Sobota [18.04.2009, 07:45:46] • Region
Młyn w niemieckiej miejscowości Pudagla
fot. Grzegorz Góreczny
Jako pierwsze miejsce do zwiedzenia proponujemy Państwu stary młyn (pot. zwany wiatrakiem), po renowacji, znajdujący się w niemieckiej miejscowości Pudagla. Wstęp do owego młyna kosztuje dla dorosłych 1,5 €, dla dzieci 0,8 € a dla grup zorganizowanych (powyżej 10 osób) 1 €.
Młyn został wybudowany w 1673 roku natomiast wyrestaurowany w 1997 roku. Całą informacje na temat wiatraka można przeczytać na tablicy informacyjnej znajdującej się obok. Wiatrak można zwiedzać nie tylko z zewnątrz ale także w środku. Wewnątrz można zobaczyć na jakiej zasadzie taki młyn działa oraz w jaki sposób nasi przodkowie wyrabiali mąkę na chleb, ciasta itp. Kilka razy do roku młyn jest uruchamiany. Najbliższa taka impreza będzie miała miejsce 01.09.2009 w godzinach od 10.00 do 16.00. Będzie można zobaczyć nie tylko jak się robi mąkę ale także jak okoliczne kucharki przyrządzają różne potrawy.
fot. Grzegorz Góreczny
Przed młynem można także posiedzieć (są ławki) i odpocząć, porozmawiać itp. Do wiatraka można dojechać na rowerze ( pod sam młyn są rowerówki) lub samochodem. Poniżej umieszczamy mapkę z wyznaczoną trasą dojazdową.
Wyświetl większą mapę
W okolicy znajduje się również „plaża” z możliwością wypoczęcia, poopalania się a także grillowania (na miejscu są kamienne grille oraz ławki) gdzie można zjeść przyrządzone smakołyki.
fot. Grzegorz Góreczny
Więcej informacji możecie Państwo przeczytać na stronie internetowej www.usedom-bockwindmuehle-pudagla.de/index.html. Zatem zapraszamy wszystkich do obejrzenia tego miejsca.
Ale wybrali sobie datę. Chyba chcą wspólnie z Polakami świętować 70 rocznicę napaści Niemiec na Polskę i wybuchu II wojny światowej.
Nic ciekawego, młyn stary! A rowerkiem jazda za daleko!
ja bylem tyam w nocy, nikt nie pilnuje, weszlismy za darmo, bronka mozna spic spokojnie, pelen luz, polecam:)
Faktycznie do starego młyna w Podłodze wiodą bardzo malownicze drogi! Krótsza przez Albekę, Śledziewo i Baszyń, następnie wzdłuż jeziora Smoleńskiego, omijając Nowy i Stary Solęcin, albo dłuższa przez Garcz, koło lotniska w Czerchowie, potem przez Kuczewo, Górki, Kachlino i w prawo przez Mielęcin i Niepierzyn... I rzeczywiście chleb pieczony według przepisów naszych zniemczonych tu słowiańskich przodków smakuje wybornie!
Nie radzimy do tego mlyna jechac w nocy bo cos tam straszy...
fajna sprawa musze sie tam wybrac rowerkiem...
co to za tekst-"wyrestaurowany"?Być może jest dopuszczalny gramatycznie-ale jak brzmi...nie lepiej odrestaurowany??
Byłem tam w tamtym roku.
mapka juz jest :p
A gdzie jest ta mapka z wyznaczoną trasą ??